
Średniowieczny ratusz
Z dawnego ratusza, pozostał do dzisiaj narożnik północno-zachodni, z pięknymi ozdobnymi kolumnami, w tym kolumną zwaną również kolumną Adebara. O samym ratuszu wiemy niewiele, zachowało się kilka jego widoków z panoramy miasta oraz jeden rysunek.
Kołobrzeg, jak na miasto hanzeatyckie przystało, musiał mieć reprezentacyjny obiekt przeznaczony dla władzy miejskiej. W przestrzeni publicznej w XIV wieku najważniejsza była budowa kolegiaty, która trwała od końca XIII wieku. Pierwszy ratusz znajdował się przy ul. Podgórnej (obecnie Wąska), w kamienicy mieszczańskiej. Był mały, z pomieszczeniem na areszt. Stary ratusz rozebrano w 1663 roku budując na jego miejscu kościół kalwiński.
Budując nowy gmach gmach ratusza w centralnym miejscu na Rynku, kołobrzeżanie wzorowali się na ratuszach w Lubece i Stralsundzie. Jego architektura odpowiadała ich aspiracjom, jak na ważne miasto hanzeatyckie przystało. W historii miasta jest wiele elementów, przy których realizacji kołobrzeżanie wzorowali się na tych miastach, jak chociażby polichromia kolegiaty. Patrycjat Kołobrzegu wychodził z założenia, że miasto nad Parsętą nie może być gorsze.
Tak naprawdę, nie wiemy jak wyglądała pierwotna architektura ratusza. Budynek był wielokrotnie przebudowywany, wraz z rozwojem miasta zmieniał się i to bardzo. Według przypuszczeń, fasada zachodnia składała się z pomieszczeń parterowych z gotyckimi okienkami, pierwszym piętrem i główną częścią na kolejnej kondygnacji z trzema wielkimi ostrołukowymi oknami. Całość, według przekazów, zwieńczało 7 niewielkich wieżyczek.
Wiemy, że w okresie średniowiecza prowadzono prace budowlane w ratuszu, ale brakuje szczegółów poza tym, że od wschodu na poddaszu dodano smukłą wieżyczkę, a także skrzydła boczne. Potem zamknięto ratusz, który był w kształcie podkowy, budując m.in. budynek wagi miejskiej. Ratusz przetrwał wojnę 30-letnią, ale był uszkodzony, jak wiele budynków w mieście. Budynek, niedługo po wojnie przeszedł remont kapitalny. Przy okazji zmieniono wygląd fasady zachodniej. W miejscu środkowego okna umieszczono zegar. Całość zwieńczoną pięcioma smukłymi wieżyczkami i bogato zdobioną attyką. W dolnej części dodano bogato zdobione kolumny i filary. Martin Rango napisał zaś w swojej księdze "Colberga Togata", że piwnice ratusza "nie miały sobie równych w całym kraju". I nawet dziś patrząc na ich architekturę, trudno domówić mu racji.
Średniowieczny ratusz przetrwał wojnę trzydziestoletnią i siedmioletnią. Spłonął w nocy z 1/2 lipca 1807 roku podczas oblężenia napoleońskiego. Generał Loison zaproponował poddanie twierdzy, co oszczędziłoby zabudowę miejską. Niestety, nie było na to zgody komendanta twierdzy - Gneisenaua, ale swój udział w fanatycznej obronie miasta kosztem ludzi i zabudowy - ma przedstawiciel kolegium mieszczańskiego - Joachim Nettelbeck. Loison przyrzekł Kołobrzegowi, że zostanie zeń tylko kupa popiołu. I słowa dotrzymał. Ratusz został zbombardowany i spłonął.
Ruiny ratusza straszyły w Kołobrzegu przez wiele lat. Wypalony gmach miał szczególny charakter. Na przykład niektóre kolumny wykorzystywano jako nagrobki - taką wystawiono Karolowi Waldenfelsowi, zastępcy komendanta, który poległ w walkach o Fort Wilczy. Ich fragmenty znajdują się również na wystawie "Dzieje Kołobrzegu" w Muzeum Oręża Polskiego. Wreszcie, ratusz został rozebrany, a na jego miejscu w latach 1829-1832 wzniesiono obiekt neogotycki, który przetrwał do dnia dzisiejszego. Projektant ratusza, Karl Friedrich Schinkl, pozostawił jako fundamenty gotyckie piwnice (odgruzowano je dopiero w 1913 roku otwierając luksusową restaurację, a także północno-zachodni narożnik z kolumnadą). Tymczasem historia obiektu neogotyckiego, to już odrębna opowieść...
Średniowieczny ratusz w Kołobrzegu - rysunek Otto Rubowa.
Ratusz w Lubece - obraz z 1881 roku. Widoczne są elementy wykorzystane przy budowie ratusza w Kołobrzegu. Fot. public domain.
Ratusz w Stralsundzie. To do niego najbardziej nawiązuje średniowieczny ratusz kołobrzeski. Fot. public domain.
Średniowieczny ratusz na tzw. sztychu Meriana z 1652 r.
Rekonstrukcja ratusza dla potrzeb filmu "Kolberg" Veita Harlana.
Rekonstrukcja ratusza dla potrzeb filmu "Kolberg" Veita Harlana - eksplozja nawiązująca do nocy z 1/2 lipca 1807.
Nagrobek Joachima Nettelbecka.
Północna ściana ratusza przed 1945 rokiem.
Restauracja w gotyckich piwnicach ratusza.
Zachodnia ściana ratusza - widok z budynku Urzędu Miasta - 2005 r.
Zachodnia ściana ratusza z zaznaczonym dawnym portalem wejściowym, stan z 2005 r.
Średniowieczne kolumny, stan sprzed remontu.
Wnętrze kawiarni sprzed remontu.
Kolumna Adebara.