
Średniowieczna fortyfikacja powraca do świetności
Po wielu latach, po wielu apelach i spotkaniach, zaczynając od przewodników PTTK, kończąc na działaniach społecznych, kołobrzeska baszta przechodzi wreszcie zasłużony remont. Z końcem sierpnia ma on się zakończyć.
Baszta Prochowa zwana Lontową, to najstarszy kołobrzeski zabytek cywilny z okresu średniowiecza. Pochodzi z ok. połowy XV wieku. To także jedyna pozostałość średniowiecznych murów miejskich, które miały 1570 metrów długości. Niestety, po wojnie 30-letniej część murów rozebrano, pozostawiono tylko te elementy, które były niezbędne dla infrastruktury Twierdzy Kołobrzeg. Wraz z likwidacją twierdzy po 1873 roku, zostały tylko dwa elementy: Baszta Prochowa i ruina Baszty Więziennej.
Inwestorem jest miasto. Obecnie, realizowany jest pierwszy etap remontu, który obejmuje zasadniczo elementy zewnętrzne. Piwnice baszty zostały zaizolowane. Zlikwidowano okno wrzutowe węgla na poziomie piwnicy. Mury przeszły zabiegi konserwatorskie, z uzupełnieniem warstw. Odtworzono zdobienia. Podczas prac odkryto także szersze okna, do prowadzenia ostrzału z kuszy. Jednak prace wewnątrz zabytku, będą kontynuowane podczas drugiego etapu.